NAZYWAM SIĘ
kruszek
PRZEBYWAM W
Fundacja Znajdki - Przytulisko k/Radzymina
Dostałem na imię Kruszek, bo urodziłem się i błąkałem od lat w okolicach wsi Krusze. Jestem psem wycofanym, boję się ludzi, nowych sytuacji i wszystkiego nowego. Mieszkam w przytulisku. Moim domem jest boks, w którym czuję się bezpiecznie. Mam dobre jedzenie i opiekę. Przede mną długa droga zanim będę gotowy do adopcji. Gdybym miał dom tymczasowy, szybciej przełamałbym lęki. Będę wdzieczny za każdą pomoc, za każdą puszkę karmy. To dla mnie znak, że dla kogoś coś znaczę.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: